W dniu dzisiejszym chcę się podzielić z Wami moimi ostatnimi rzeczami, które wygrałam w konkursach (nie we współpracach) w ostatnim czasie. Już zaczęłam testowanie kosmetyków ;-)
Pizz Buin wygrałam w konkursie w DMie. Są do produkty do opalania, których nie znalazłam na polskim rynku, dlatego też jestem bardzo szczęśliwa, że mam okazję je poznać.
Bee Natural również wygrałam w konkursie w DMie, składa się ona wyłącznie z naturalnych składników. Już mogę powiedzieć, że jest świetna i cudownie pachnie ;-)
Bourjois CC Cream wygrałam już jakiś miesiąc temu w konkursie w którym musiałam wymyślić hasło, dlaczego właśnie jego chcę wygrać.
Zestaw tych rzeczy wygrałam u PaczkajKi, ponieważ byłam obserwatorem miesiąca, najzabawniejszy jest lakier, który ma śmieszne opakowanie. Terminarz jest bardzo praktyczny, zawierający zdjęcia koni (które uwielbiam!). PaczkajKo, skąd wiedziałaś? ;-)
Tą pomadkę Rouge Edition Velvet wygrałam również w konkursie w którym musiałam wymyślić hasło, dlaczego chcę ją otrzymać.
A to już nie wygrana, lecz prezent od mojego Męża. Czy ta poduszka nie jest słodka? ;-)
Ogarnęłam już dom (chyba :D ) po przyjeździe z Polski. Prasowałam jednego dnia 4 godziny, tyle ubrań zabrałam ze sobą (letnie i wiosenne). W końcu mogę wracać do blogowania ;-)